Rozmawiałam z sąsiadem:
- Wiesz Martek mówili, że skarpety do sandałów, to szyt braku gustu.
- Mhm, ponoć.
- Ale wiesz, jak nie założę skarpet to mi się nogi pocą i noga w tym bucie ślizga, jak jest prawie 50 stopni w słońcu, to przecież w pełnych biegać nie będę, ślizgać się nie zamierzam, więc kij z modą, mi musi być wygodnie.
I wiesz, ponoć bezguściem jest też noszenie krawata do koszuli z krótkim rękawem. Phi, nie znają się, strażaki przecież tak noszą :-D
Na marginesie http://www.tvp.info/14812699/polska-moda-na-salonach-skarpetki-w-sandalach-podbijaja-wybiegi :-D
"Na tegorocznym Warsaw Fashion Film Festival gościło wiele znamienitych
gości z polskiej sceny mody, m.in. duet Paprocki&Brzozowski i
Bohoboco. Pytani w wywiadach o trendy nadchodzącego sezonu, projektanci
zgodnie odpowiadali, że popularne u nas zestawienie skarpetek i sandałów
zaczyna być lansowane na międzynarodowych wybiegach.
I rzeczywiście, w ostatnim czasie pokazy takich domów mody jak Lanvin czy David Jones uświetniły modelki i modele w skarpetkach do sandałów. Moda na to połączenie zaczęła się przyjmować również wśród gwiazd – w sieci krążą zdjęcia m.in. Rihanny czy Rity Ory, które do klapek i delikatnych sandałków na obcasach, zdecydowały się na mocny akcent w postaci skarpetek."
I rzeczywiście, w ostatnim czasie pokazy takich domów mody jak Lanvin czy David Jones uświetniły modelki i modele w skarpetkach do sandałów. Moda na to połączenie zaczęła się przyjmować również wśród gwiazd – w sieci krążą zdjęcia m.in. Rihanny czy Rity Ory, które do klapek i delikatnych sandałków na obcasach, zdecydowały się na mocny akcent w postaci skarpetek."
No tak! Bo przecież panuje powszechnie znana zasada, że jeśli nie można z czymś wygrać, to należy to polubić/oswoić... no i proszę - skarpetki dały radę :D
OdpowiedzUsuńJak je dobrze dobierze. Tak, żeby nie zgrzytało, to dlaczego nie?Ale ja jakoś faceta w czarnych skarpetkach do klapek i krótkich spodenek nie trawię. jeżeli już to białe, krótkie i adidasy.
OdpowiedzUsuńMnie zdumiewa ile emocji budzą te nieszczęsne skarpetki. Faktycznie - przy sportowych sandałach tak jest wygodniej, a że nie modnie? Kij z tym ;)
OdpowiedzUsuńto już za granicą nie rozpozna się Polaka po mocnym akcencie skarpet w sandałach :D:D
OdpowiedzUsuńModa musi szokować, żeby ktokolwiek zwrócił jeszcze na nią uwagę.
OdpowiedzUsuńAle rzeczy, które się nosi, powinny być jednak też praktyczne.
Te skarpetki najbardziej mnie kłują, ale na pewno dobrane ciekawie skarpetki do ładnych sandałów nie muszą być aż takim szczytem bezguścia, jak to się przyjęło uważać w Polsce.
Ja jednak tego nie lubię :), pewnie jestem mało nowoczesna :)
Teraz!? Kiedy zaakceptowałem gołe nogi do sandałów?
OdpowiedzUsuńI w ogóle sandały?
Pozdrawiam
Skarpety + sandały stały się obsesją mojej Julki (lat 12). Doszło nawet do tego, że wyposażona w aparat zaczęła takie widoki fotografować na wakacjach ... i to wcale nie byli Polacy, raczej Niemcy, Szwajcarzy, Rosjanie, no dobra Francuzów wśród nich nie było ;) Ale powiem tak ... był czas, że też czułam niesmak, ale chyba się zestarzałam bo już zupełnie jest mi to obojętne :) No chyba, że któryś z moich osobistych panów by tak wyglądał ;)
OdpowiedzUsuń