niedziela, 30 grudnia 2012

Jesteśmy u siebie

No to się przeprowadziliśmy, prawie, bo graty jeszcze zwożone. Nie mogę wyjść ze zdziwienia ile rzeczy zmieściło się na 36 metrach kwadratowych. Szok, jak się człowiek zagraca ile bezsensownych i niepotrzebnych rzeczy gromadzi.

Najważniejsze teraz, ze ludzie się u nas dobrze czują. Miód na me serce.



Dodatkowo chce Wam przedstawić moje świąteczne, szydełkowe, wypociny. Jak już do poduszki się ruszyłam to reszta poszła z górki ;-)


 No i mamy miłe sąsiedztwo, oprócz dochodzącego kota ;-)



24 komentarze:

  1. ach, ach i jeszcze raz ach na temat salonu!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Salon piekny!!!
    Dopiero przy przeprowadzce czlowiek widzi ile badziewia nagromadzil:) Dlatego uwielbiam przeprowadzki, sa okazja do odnowy;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nie wiem ile rzeczy wywaliłam. Kilka ciuchów zostawiłam, bo taki materiał ładny ;-)

      Usuń
  3. No taki salon to i ja bym chciała, piękny, przestronny.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przestronny i mam nadzieję, ze go nie zagracę ;-)

      Usuń
  4. ooo no pięknie się u Was zapowiada

    pozdrawiam

    do SIEGO ROKU...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze sporo pracy przed nami, ale brniemy. Mam nadzieję, że w tym roku będzie nam dane urządzać pokoik dla Dziecka.
      Boże dopomóż...

      Usuń
  5. Salon przepiękny!
    I dobrego nie tylko roku, ale wielu lat w tym salonie i reszcie Ci i Wam życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy i Wam wszystkiego co najlepsze w świeżo wyremontowanych przestrzeniach

      Usuń
  6. Salon robi wrażenie, a szczególnie gigantyczny narożnik :D trochę mnie jego jasny kolor przestrasza, ale i tak pięknie wygląda i bardzo przestronnie i kolor mebli cudo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No zobaczymy jak to będzie z kolorem, ale inni dają radę to i my damy. Najwyżej się na plamy łaty ponaszywa :p
      Meble - niezastąpiona Ikea ;-)

      Usuń
  7. No są przestrzenie
    Gratuluę i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz nasz pokój dzienny ma prawie taki metraż jak cała kawalerka :-p

      Usuń
  8. Wypocina nader udana :) Salon gustownie urządzony i ten rozmach metrażowy :)a sąsiedztwo - jeśli jest kogut, to da Wam jeszcze letnimi rankami popalić :))) Wszystkiego najlepszego w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzieś polazły. Nie wiem może dochodzący je wystraszył.
      Dziękuję za słowa uznania na temat salonu

      Usuń
  9. Coz za przestrzen :-) Nawet ta ogromna kanapa sie w niej gubi ;-) Pieknie u Ciebie :-) I dziergany aniolek sliczny. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Super wystrój

    życzę miłego dnia
    i ślę pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie dziwię się, że gościom tak dobrze. Przytulnie i miło u Ciebie :) Aniołek cudny! :) Moje wyszły jakieś nieforemne i prezentować nie będę ;)
    Dużo szczęścia w nowym domku życzę, spełnienia marzeń i samych radosnych dni!

    OdpowiedzUsuń
  12. uczę się i uczę szydełkowania i patrząc na twoje dzieła popadam w rozpacz gdyż chyba nigdy czegoś tak pięknego nie stworzę:) gratuluję nowego gniazdka - jest śliczne :)
    Zapraszam do mojego raczkującego bloga :)
    http://petitbihome.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń